Po cudownym ślubie, który nie śmiało dodam – zrobił absolutną furorę ! przyszedł czas na plener ! ku radości serca, Iwona i Jakub zdecydowali się przyjechać do mojego rodzinnego miasta. O świcie opuścili ulice Warszawy, by już po południu znaleźć się w nadmorskiej dzielnicy. Marta wykonała delikatny, pełen uroku makijaż, zaś Sławka uplotła dla nas cudny wianek. Pogoda dopisała najpiękniej ! Choć nie obyło się bez małego dreszczu chłody, który dał nam pretekst do okrycia się kocem.
KOCHANI ! PRZED WAMI NAJBARDZIEJ LESNA, KU ZACHODOWI MORSKA SESJA W WYKONANIU VIABIRDIE.
NIECHAJ CIESZY OCZY MINIONYM LATEM I ROZGRZEWA SERCE NAJPIEKNIEJSZA MILOSCIA ! ❤
GDYNIA, lipiec 2015
FOTOGRAFIA: viabirdie, kamila gołębiewska
WIANEK: na trawie, sławka murat
MAKE UP: marta rogowska